Aktualnie mięso staje się ogromnym problemem dla planety. Wraz ze wzrostem globalnego popytu na mięso przemysł mięsny jest odpowiedzialny za coraz większe niszczenie siedlisk (usuwanie gruntów pod hodowlę zwierząt mięsnych i uprawę roślin, które je karmią) oraz emisje dwutlenku węgla, które przyczyniają się do zmian klimatycznych. Dodajmy do tego często okropny dobrostan zwierząt, który pociąga za sobą większość hodowli przemysłowych, i łatwo zrozumieć, dlaczego alternatywy dla mięsa szybko stają się jednym z najgorętszych tematów w świecie karmy dla zwierząt.
Najważniejszą spośród potencjalnych alternatyw dla mięsa w karmie dla zwierząt domowych są owady. Obecnie źródła białka odnajduje się wśród kilkunastu rodzajów owadów, w tym u poczwarki muchy domowej, świerszczy, larwy mącznika młynarka, larwy muchy czarnej żołnierza i karaluchów. Wszystkie są łatwe, szybkie i stosunkowo niedrogie w produkcji przy znacznie niższych emisjach dwutlenku węgla lub wymaganej przestrzeni niż konwencjonalna hodowla mięsa. Niektóre, jak muchę czarną (mucha żołnierz), można nawet hodować wyłącznie na marnowanym ludzkim jedzeniu, co czyni je jeszcze lepszym wyborem dla środowiska.
Chociaż karmienie czworonożnych przyjaciół robakami może wydawać się dziwne, w rzeczywistości wcale nie jest to dziwne. W tej chwili całe mnóstwo kultur ludzkich na całym świecie spożywa codziennie prawie 2000 gatunków owadów, a dzikie formy zarówno kotów, jak i psów powszechnie jedzą owady w ramach codziennej diety.
Jeśli chodzi o smakowitość, owady mogą być trochę mieszane. Różne gatunki mają zupełnie inne smaki i wiele zależy również od tego, czym były karmione same owady i jak zostały ugotowane lub przygotowane w inny sposób. Owady do stosowania w karmach dla zwierząt domowych są na ogół suszone i mielone w celu utworzenia proszku zwanego mączką z owadów.
Czy mączka z owadów rzeczywiście jest dobra dla naszych psów?
Pomimo tego, że badania nad żywieniem zwierząt domowych pochodzącym z owadów są wciąż nieco ograniczone, dostępne dane są w rzeczywistości bardzo pozytywne. Mączka z owadów jest zazwyczaj bardzo bogata w białko (od 37 do 63% suchej masy), a jej profil aminokwasowy ogólnie ocenia się bardzo dobrze zarówno dla kotów, jak i psów, często z grubsza zgodny z mączką rybną i mączką drobiową. Ponownie, dokładny skład aminokwasów i strawność różnią się znacznie w zależności od gatunku, a także w zależności od tego, co zjadły owady. Na przykład poczwarki muchy domowej mają bardzo wysoki wynik aminokwasowy i strawność tuż poniżej mączki drobiowej, podczas gdy żółte mączniki nie osiągają tak dobrych wyników pod względem aminokwasów, ale mają bardzo wysoką strawność, nawet wyższą niż mączka drobiowa.
Oczywiście te porównania dotyczą tylko mączki drobiowej i mączki rybnej, z których oba mają wielu własnych krytyków. Nie wiadomo, jak mączka z owadów wypada w porównaniu ze „świeżym” mięsem stosowanym w suchej karmie dla zwierząt ani z surowym mięsem.
Warto również zauważyć, że niektóre posiłki dla owadów, zwłaszcza te wytwarzane z larw muchy czarnej, zawierają stosunkowo wysoki poziom tłuszczów nasyconych, co może nie być idealne dla wszystkich zwierząt domowych.
Komentarz 1
Super wpis 😉