Kastracja a sterylizacja — który zabieg wybrać?

LinkedIn

Kastracja i sterylizacja to słowa używane zamiennie. Wśród wielu właścicieli kotów panuje przekonanie, że kastratami mogą być tylko kocury — nic bardziej mylnego!
Kastracja i sterylizacja są różnymi zabiegami, choć mają cechy wspólne. Wykonywane są w klinikach weterynaryjnych pod znieczuleniem ogólnym i ograniczają dalszy, niekontrolowany rozród.
Czym więc się różnią i który z zabiegów wybrać?

Na czym polega kastracja?

Kastracja zwierząt polega na całkowitym usunięciu organów wewnętrznych, które odpowiadają za rozmnażanie. U samic to:

• jajniki i jajowody,
• macica.

U samców natomiast operacyjnie usuwane są: jądra i nasieniowody.

U kotów niekastrowanych, które osiągną już dojrzałość płciową (u samic objawia się to rują, u samców odruchem krycia) istnieje wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia różnych chorób, w tym nowotworów hormonozależnych.

Kastracja u kotek powinna odbyć się przed pierwszą rują.
Po operacji ilość hormonów w organizmie kota sukcesywnie spada. U kotek zaczyna zanikać ruja (głośne miauczenie, nawoływanie, ocieranie się, wypinanie), a u kocurów znaczenie czy odruch krycia.
Kastracja jest więc nie tylko odpowiedzialnym krokiem w kwestii ograniczenia namnażania się kotów, ale także zadbaniem o zdrowie i komfort zwierzęcia i właściciela. Znaczenie, posikiwanie czy głośne dźwięki, wraz z zabiegiem, zaczynają zanikać.

Karma dla kastratów — żywienie kota po kastracji

Żołądek kota po kastracji się nie zmienia. Apetyt już tak. Po usunięciu organów odpowiedzialnych za rozród, zwierzęta mogą odczuwać większe łaknienie, a co z tym związane — szybciej tyć.
Oczywiście duże przybieranie na wadze nie musi być spowodowane wyłącznie kastracją. Czynników może być sporo:

  1. Mało ruchu — jeśli Twój kot jest typem leniucha, spróbuj go zaktywizować. Możesz wykorzystać specjalną wędkę lub poruszającą się bezpieczną zabawkę. Aktywność kotów powinna być ściśle związana z cyklem łowieckim.
  2. Karma o wysokiej ilości węglowodanów — koty powinny jeść karmy wysokomięsne, w których składzie znajduje się jak najwięcej mięsa i produktów pochodnych. Należy zwracać więc uwagę na skład. Więcej o żywieniu kotów i karmach przeczytasz tutaj.

Staraj się nie dopuścić do otyłości Twojego kota. Otyłość u zwierząt nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Co więcej — może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych czy utrudnionego poruszania się.

Po kastracji należy szczególnie zwracać uwagę na to, ile kot pije. Te zwierzęta z natury nawadniają się niewystarczająco — najwięcej wody pobierają z karmy. Szczególnie po zabiegu należy więc zadbać o odpowiednie nawodnienie pupila. Można więc podać więcej mokrego pożywienia lub dolać do niego więcej wody.

Zachowanie kota po kastracji — na co zwracać uwagę?

Koty po kastracji mogą zachowywać się różnie. Samiczkom zazwyczaj zakłada się specjalne pooperacyjne ubranko, które powinna nosić 10 dni. Wyeliminuje to lizanie i przypadkowe uszkodzenie rany.
Niestety jest to także pewne uniedogodnienie. Kot może się przewracać i nie potrafić chodzić. Choć z początku jest to dosyć problematyczne — zazwyczaj mija po kilku godzinach.

Kot po zabiegu ZAWSZE powinien być wybudzony. Moment wybudzania po znieczuleniu ogólnym jest zawsze bardzo niebezpieczny. Pamiętaj więc, aby zabierać kota, który jest w pełni przytomny.

Po dotarciu do domu Twój pupil może być bardzo pobudzony. Może biegać i skakać — nawet jeśli dotychczas był zwierzęciem raczej spokojnym. Jest to konsekwencją podania leków. Warto być przy kocie w tym czasie, żeby nie zrobił sobie przypadkowo krzywdy.

Kilka dni po zabiegu u niektórych samiczek w miejscu szycia może wystąpić obrzęk. Choć w takich sytuacjach zawsze powinno się skontaktować z lekarzem weterynarii, to zwykle nie jest to nic groźnego. Czasem organizm reaguje opuchlizną na nitkę chirurgiczną, która po kilku dniach się wchłania.
Gdyby jednak w miejscu szycia nastąpił obrzęk, rana byłaby ciepła i czerwona — koniecznie trzeba skontaktować się z weterynarzem. Mogły bowiem nastąpić komplikacje.

Kastracja — jak wygląda zabieg?

Kot do zabiegu powinien być przegłodzony. Oznacza to, że w przypadku zwierząt dorosłych nie podajemy pokarmu przez 12 godzin, a młodym (3-6 miesięcy) — około sześciu godzin.

Kastracja wykonywana jest w znieczuleniu ogólnym. Po zgoleniu sierści i zdezynfekowaniu pola operacyjnego, wykonuje się nacięcie. W zależności od techniki — w tzw. linii białej lub cięcie boczne — mniej inwazyjne.

Podczas operacji chirurg odnajduje narządy rozrodcze. Samcom wykonuje się cięcie na szwie moszny lub małe nacięcia powyżej każdego z jąder. Przed usunięciem jąder należy podwiązać tętnicę. U kocurów nie ma konieczności szycia po zabiegu (chyba że rana jest duża), ponieważ skóra na mosznie goi się bardzo szybko. Po operacji należy obserwować zwierzę i w razie zbytniego zainteresowania raną, należy założyć kotu specjalny kołnierz, dzięki któremu można uniknąć uszkodzenia rany.

U kotek zabieg kastracji jest nieco bardziej inwazyjny. Po odnalezieniu tętnic jajnikowych, chirurg podwiązuje je, a następnie usuwa jajniki. Następnie wycina macicę z podwiązanymi wcześniej: trzonem oraz naczyniami krwionośnymi. Po wycięciu narządów zszywa się mięśnie i skórę.
Niektóre szwy należy zdjąć po upływie 14 dni. Większość weterynarzy preferuje jednak zastosowanie szwów kosmetycznych — niewymagających usunięcia.

Zwierzęta po zabiegu zostają jeszcze kilka godzin w lecznicy. Jest to uwarunkowane koniecznością obserwacji zwierzęcia po zabiegu i możliwością szybkiej reakcji. Kastracja jest zabiegiem inwazyjnym. Należy więc pamiętać, że każdy organizm jest inny i reakcja na podawane środki zawsze będzie uzależniona od konkretnego przypadku.

Czy ubranko po kastracji jest konieczne?

To zależy. Najczęściej koty po kastracji, ubierane są w kubraczek już w klinice weterynaryjnej. Dzięki temu właściciel nie musi się stresować. Zaraz po wybudzeniu kot może czuć się w kubraczku nieswojo. Dosyć częstym zjawiskiem jest utrata równowagi, cofanie się, leżenie na plecach czy zamieranie w bezruchu.
Zanim zwierzę się przyzwyczai, może minąć trochę czasu. Niektóre koty nie mają problemu z kubraczkiem — inne wręcz przeciwnie.

Jeśli Twój kot jest apatyczny, nie rusza się i ma pogorszone samopoczucie, może cierpieć na tzw. Depresję kubraczkową. Taki stan charakteryzuje się kiepskim samopoczuciem przypominającym depresję.
Niektórzy właściciele, decydują się na zdjęcie ubranek. Wtedy jednak należy mieć zwierzę cały czas pod kontrolą. Jakiekolwiek wylizywanie się czy wzmożona aktywność (której w kubraczku zwykle się nie obserwuje) nie jest wskazana i może prowadzić do uszkodzenia rany pooperacyjnej.

Kastracja — powikłania

Podczas każdego zabiegu, także i kastracji mogą wystąpić powikłania. Najczęściej są to niekontrolowane krwawienia. Zdarzają się one w przypadku kastrowania kotów, które osiągnęły dojrzałość płciową lub są w trakcie, świeżo po rui. Warto też przed zabiegiem wykonać kotu badanie krwi — szczególnie profil krzepnięcia.

Zdarza się także, że chirurg pozostawi fragment jajnika. Produkuje on wtedy hormony, które są odpowiedzialne za ruję. Może on także stymulować wzrost nowotworów hormonozależnych.

Podczas zabiegu spada ciśnienie krwi. Może to prowadzić do zaburzeń pracy nerek. Jeśli przed zabiegiem zostały wykonane badania krwi, a kot przeszedł kwalifikację do zabiegu — ryzyko wystąpienia niewydolności tych narządów jest bardzo niewielkie.

Dlaczego warto wykastrować kota?

Dzięki zabiegowi przede wszystkim ograniczy się niekontrolowany rozród kotów. Tak jak w przypadku ludzi, koty także mogą zarażać się chorobami drogą płciową. Usunięcie narządów odpowiedzialnych za rozród i produkcję hormonów pomoże ograniczyć zakażanie się.

Koty po kastracji dłużej żyją — ogranicza się ryzyko związane ze wzrostem niektórych nowotworów np. listwy mlecznej.

U kotek zanika problematyczna dla właścicieli (i samej kotki) ruja. Zachowania z nią związane są wycieńczające dla organizmu, mogą drażnić struny głosowe. Kotki podczas rujkowania bardzo głośno miauczą — wręcz krzyczą. Nie jest więc komfortowe ani dla kota, ani dla właścicieli czy sąsiadów.

To tylko niektóre z zalet kastracji kota. Jest ich zdecydowanie więcej i znacznie przeważają nad możliwymi zagrożeniami. (Oczywiście jest to cecha osobnicza).

Sterylizacja — czym się różni od kastracji?

Sterylizacja jest zupełnie innym zabiegiem niż kastracja. Wysterylizowane zwierzę wciąż jest zdolne do produkcji hormonów płciowych. Nie znikają więc zachowania charakterystyczne dla dojrzałych płciowo zwierząt. U samców jest to odruch krycia, a u samic — ruje.

Dodatkowo koty sterylizowane są narażone na zachorowanie na nowotwory hormonozależne. Chcąc więc ograniczyć ryzyko — lepiej jest wykonać zabieg kastracji.
Oczywiście o kwalifikacji do zabiegu decyduje weterynarz. Wszystko jest uwarunkowane stanem zdrowia kota oraz wynikami wcześniej przeprowadzonych badań.

Ryzyko związane ze stylizacją kota

Podobnie jak kastracja, zabieg ten niesie za sobą pewne ryzyko. Jest to uwarunkowane wprowadzeniem zwierzęcia w stan narkozy oraz podaniem leków — podobnych jak podczas kastracji. Mogą więc wystąpić komplikacje, takie jak:

• krwawienia,
• niewydolność nerek,
• nagły zgon,
• nietrzymanie moczu.

Na szczęście powikłania występują rzadko. Najczęściej ryzykiem obarczone są koty starsze oraz z chorobami (w tym także ukrytymi).

Warto więc przed każdym zabiegiem wykonać podstawowe badania krwi i moczu. Pomoże to zakwalifikować lub wykluczyć kota z poddania go kastracji czy sterylizacji. Ponadto wykonywanie badań kontrolnych pomoże wychwycić ewentualne stany chorobowe.

Komentarz 1

  1. Niestety w dzisiejszych czasach nadal wiele ludzi nie widzi potrzeby wykonywania kastracji lub sterylizacji…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *