Jako odpowiedzialni właściciele naszych Pupili, stale śledzimy trendy na rynku zoologicznym i analizujemy produkty, które producenci oferują nam jako najlepszy wybór dla naszego zwierzaka.
Wybór sposobu żywienia naszego psa lub kota to jeden z trudniejszych wyborów, które musimy podjąć, dlatego zachęcamy do artykułu recenzującego nową markę karmy dla psa na rynku – Farma Tłoczona na zimno.
Przy wyborze karmy, kierujemy się kilkoma podstawowymi kryteriami:
- sposób produkcji (karma mokra; karma sucha: ekstrudowana, suszona, tłoczona na zimno, liofilizowana)
- zawartość mięsa w karmie (oraz stosunek podrobów do mięsa szkieletowego – optymalny stosunek to 30% podrobów do 70% mięsa)
- dodatki wypełniające – ziemniaki, ryż, groch
- stosunek ceny do jakości
Farma Tłoczona na zimno to nasza rodzima marka, produkowana w Polsce. Jak sama nazwa wskazuje, karma jest tłoczona na zimno, co automatycznie winduje w górę jej punktację.
Tłoczenie na zimno to proces obróbki składników w niższej temperaturze (do 80 stopni) przy użyciu mniejszego ciśnienia na prasie. Dzięki temu mięso oraz warzywa zachowują więcej wartości odżywczych, trochę jak przy gotowaniu na parze.
Karma tłoczona na zimno nie pęcznieje w żołądku psa, co dodatkowo utrzymuje uczucie sytości na dłużej, więc sprawdzi się przy łakomczuchach i tych psach, które powinny zrzucić kilka kilogramów.
W składzie karm Farma mamy jedną z wyższych zawartości mięsa suszonego – proces technologiczny tłoczenia na zimno nieco ogranicza producentów i rzadko możemy spotkać wartości powyżej 40% (mięsa suszonego).
Do wyboru są 4 smaki: wołowina, łosoś, dziczyzna (zależnie od sezonu dzik lub jeleń) oraz jagnięcina.
Karmy są monoproteinowe, czyli zawieraja tylko jedno źródło białka pochodzenia zwierzęcego. Tłuszcz użyty w karmie to tłuszcz wieprzowy, a w przypadku karmy o smaku łososia będzie to olej z łososia. Karmy są całkowicie wolne od kurczaka lub tłuszczu drobiowego, co czyni je doskonałym wyborem dla psów z alergią na drób.
Wypełniaczem stosowanym w karmach są zawsze płatki ziemniaczane, które w odróżnieniu od klasycznych ziemniaków są łatwiejsze w strawieniu. Ziemniaki również stosunkowo rzadko wywołują alergie skórne.
Farma Tłoczona na zimno nie zawiera gliceryny oraz tłuszczów roślinnych, które często powodują u psów ulewanie się po posiłkach.
Chrupek ma wielkość 12 mm.
Z uwagi na niewielką ilość konserwantów w składzie, karma ma krótki termin przydatności i jest sprzedawana w opakowaniach zbiorczych po 2 kg. Po otwarciu opakowania należy ją wykorzystać w ciągu 4 tygodni.
Zalety karmy Farma Tłoczona na zimno:
- sposób produkcji
- duża zawartość mięsa suszonego
- karmy z jednym źródłem białka pochodzenia zwierzęcego
- opakowania zamykane na zip zamek, dzięki czemu zachowują dłużej świeżość
- karma hipoalergiczna
Wady:
- worek 2 kg należy zużyć w ciągu 4 tygodni, co dla psów ras miniaturowych i małych może być problematyczne.
Podsumowanie:
Karmy Farma Tłoczona na zimno powinny być dobrym wyborem dla wszystkich psów ras małych, średnich i dużych. Są hipoalergiczne, więc mają niewielki współczynnik alergizujący. Wybór smaków pozwala na dobranie odpowiedniego wariantu dla potrzeb Twojego psa.
Pamiętaj, że przy zmianie karmy, należy przez okres około 14 dni stopniowo wprowadzać ją do diety pupila.
Komentarze 2
Chciałam zamówić karmę tłoczoną na zimno z rybą. Moj maleńki yorkshire terrier nie zje 2 kg.w ciągu miesiąca. Rozważcie wprowadzenie kilogramowych toreb. Pozdrawiam.
Karma warta uwagi ☺️